Rondo
Rondo - politycznie niepolityczne. Gdy nie ma znaku przed rondem - nie ma ronda, są odmienne przepisy, rondo jest zwykłym skrzyżowaniem. Gdy jest znak, jest rondo, na wielopasmowym pierwszeństwo ma jadący z prawej, chyba, że jest to tak zwane rondo ślimakowe, wówczas mamy wydzielony pas ruchu z pierwszeństwem przejazdu. [Jazda samochodem zimą tu].
To jest przykład, jak proste sprawy można w polskim prawie kompletnie zagmatwać. Kiedy jesteśmy niezadowoleni z rządzenia krajem? - Kiedy władza więcej problemów tworzy, niż rozwiązuje.
Monsanto, jak nas truje.
Europejscy Przyjaciele Ziemi zbadali mocz ochotników z 18 krajów z całej Europy na obecność środka chwastobójczego glifosatu. Liczby pokazują pozytywną zawartość w procentach:
Malta 90
Niemcy 70
POLSKA 70
W Brytania 70
Holandia 63
Rep Czeska 60
Belgia 55
Łotwa 55
Cypr 50
Chorwacja 40
Hiszpania 40
Węgry 30
Francja 30
Austria 20
Gruzja 20
Szwajcaria 17
Bułgaria 10
Macedonia 10
Mocz pobrano od osób które nigdy nie miały do czynienia z glifosatem, głównym składnikiem preparatu Roundup [Producent: Monsanto]. Analizy badań dokonał dr Hoppe w Bremeńskim Laboratorium Medycznym [Niemcy]. Link
Znów o GMO skoro o Monsanto
Jedni produkują inni nie. Tylko 3 firmy na świecie dostarczają paszę na rynkach światowych, są to zboża modyfikowane i to jest naprawdę bardzo niebezpieczne, bez względu na "stopień" szkodliwości, czy nie szkodliwości, co nie jest jasne. Zachęcam, do obejrzenia ;-) http://www.youtube.com/watch?v=Dx1VEz_Ge1U
Marcin Prokop
"Chamstwo zaczęło być mylone z zaradnością, dynamizmem i asertywnością. Dopóki w sferze publicznej nie pojawi się wobec tego wystarczająco silna przeciwwaga, dopóki ktoś nie wypromuje postawy, że kindersztuba, erudycja, umiejętność słuchania i walka na argumenty, a nie poniżające bonmoty, są sexy, dopóty jesteśmy skazani na chamstwo w państwie."
Film szczególny
"Wszystko za życie" ( Into the Wild), film dla dorastających dzieci. Historia oparta na faktach. Dwudziestodwuletni Christopher (w rzeczywistości Chris McCandless) właśnie ukończył prestiżowy uniwersytet. Zamiast podjąć dobrze płatną pracę, zrywa z dotychczasowym życiem, rozdaje oszczędności, porzuca auto, zmienia nawet imię, każe tytułować się Aleksandrem Supertrampem. Wkrótce wyrusza na Alaskę. Konfrontacja z dziką przyrodą i specyficzny stan "bycia w drodze" szybko uświadamiają bohaterowi, czym jest młodzieńczy bunt. Dla jednych etapem, z którego się wyrasta, dla innych - inspiracją do bezkompromisowego poszukiwania własnego miejsca.
Bohater przegrywa - nierzeczywistą walkę - Alaska jest tylko przepięknym symbolem, Równie dobrze mogłyby to być np. Bieszczady. Zrozumienie siły miłości w sytuacji przegranej zdaje się być esencją.
O śmierci
Nie ma bezbolesnej śmierci, zawsze jest strach potworny, bardzo złe odczucia, obezwładniający lęk, ból. Szybko umiera się od kuli wystrzelonej z broni palnej.
O książce
Dla bohaterów interesujących się psychologią i pomaganiem polecam pozycję bezwzględnie obowiązkową pt. Zakazana psychologia. Autor rozprawia się z mitami naukowymi, praktykowaniem na co dzień na uczelniach kultu cargo (przyjmowania za pewnik niepotwierdzonych naukowo metod terapeutycznych 70%!) i wiele innych.
Bajka o zdrowym rozsądku
... dla tych lubiących bajki: Dzisiaj opłakujemy zgon ukochanego przyjaciela, Zdrowego Rozsądku, który był z nami przez wiele lat. Nikt nie wie ile miał lat, gdyż jego metryka urodzenia już dawno zagubiła się w biurokracji.
Będziemy go pamiętać jako udoskonalacza takich lekcji jak:
- wiedzieć, kiedy ukryć się przed deszczem
- dlaczego kto wcześnie wstaje, temu Pan Bóg daje
- życie nie zawsze jest sprawiedliwe oraz
- może to był mój błąd.
Zdrowy Rozsądek kierował się prostą, racjonalną polityką finansową (nie wydawaj więcej niż zarabiasz) i niezawodnymi strategiami (rządzą dorośli, a nie dzieci).
Jego stan zdrowia zaczął się gwałtownie pogarszać, gdy wprowadzono w dobrych intencjach ale wyniosłe przepisy. Jego stan pogorszyły doniesienia o 6-letnim chłopcu, który pocałował swoją koleżankę, oskarżonym o molestowanie seksualne, nastolatkach zawieszonych w prawach ucznia za używanie płynu do płukania jamy ustnej po obiedzie, oraz nauczyciela zwolnionego za upominanie niesfornego ucznia.
Zdrowy Rozsądek stracił rację bytu kiedy rodzice atakowali nauczycieli za wykonywanie pracy, której sami nie potrafili wykonać w dyscyplinowania swoich niesfornych dzieci.
Pogorszyło się jeszcze bardziej, kiedy szkoły potrzebowały uzyskać zgodę rodziców na aplikowanie uczniowi mleczka do opalania lub aspiryny, ale nie mogły informować rodziców, gdy uczennica zaszła w ciążę i chciała dokonać aborcji.
Zdrowy Rozsądek stracił chęć do życia kiedy kościoły stały się firmami, a przestępców lepiej traktowano niż ich ofiary.
Zdrowy Rozsądek czuł się pokonany kiedy w swoim własnym domu nie mogłeś obronić się przed włamywaczem, a on mógł pozwać cię za atak.
W końcu Zdrowy Rozsądek stracił chęć do życia, kiedy do pewnej kobiety nie dotarło, że parująca filiżanka kawy była gorąca. Rozlała ją na kolana i natychmiast otrzymała ogromne odszkodowanie.
Śmierć Zdrowego Rozsądku nastąpiła po śmierci jego rodziców, Prawdy i Zaufania, jego żony Dyskrecji, jego córki Odpowiedzialności i jego syna Rozumu.
Pozostawił czterech braci przyrodnich:
Znam Moje Prawa
Mam Mieć To Teraz
Zawinił Ktoś Inny
Jestem Ofiarą.
Na jego pogrzeb nie przybyły tłumy, gdyż niewielu zdało sobie sprawę z tego, że umarł.
Jeśli go jeszcze pamiętasz, mów o nim. A jeśli nie, dołącz do większości i nie rób nic.
O Windows XP
Za rok, 8 kwietnia koniec wsparcia dla poczciwego Windows XP, ja mam w domu jeszcze jeden aktywny komputer z tym systemem. Działa, choć łatwo zbierać nim wirusy ;-)
Czołgi II wojny
Bitwa pod Kurskiem (Prochorowką) konfrontacja czołgów (F. Porshe) Tygrysa i (M. Koszkina) T 34. Dwa filmy, dziś tak naszło histerycznie ;-) Link
O pogodzie
Polscy naukowcy ze Stacji Polarnej na Spitsbergenie zauważyli, że szczyt zimy w Arktyce ulega szybkiemu przesunięciu. Szef Zakładu Badań Polarnych Instytutu Geofizyki PAN prof. Piotr Głowacki informuje, że w latach 70. XX wieku szczyt zimy przypadał w Arktyce na przełom grudnia i stycznia i stale się opóźniał. Od czterech lat najzimniej jest na przełomie marca i kwietnia. Zdaniem profesora, może to skutkować dłuższymi zimami w Polsce. Śnieg i mróz w kwietniu będą coraz bardziej prawdopodobne. - W przyszłości będziemy mieli tylko trzy pory roku. Wiosna będzie coraz krótsza, aż w końcu zaniknie. Czeka nas coraz wcześniej przychodzące lato z atakami upałów już w maju i coraz dłuższa jesień przeciągająca się na początek zimy - prognozuje prof. Głowacki
O procesorach
22 marca 1993 roku Intel wprowadził do sprzedaży pierwsze procesory z linii Pentium, które zastąpiły serię układów 486, a jeden z pierwszych 486 w Polsce był w moich rękach. Szybko to poszło
O pisarzach
Maciek Ponarad czyta właśnie "Uroczysko" Nienackiego. Rocznik '57 (książki, nie autora). " Jeezu! Jak oni wtedy potrafili pisać, co za język... Zastanawiałem się kiedyś nad fenomenem filmów z tamtych lat. Propaganda makabryczna, a ogląda się te filmy (ok, poprawię się: JA oglądam te filmy) z niesłabnącym zainteresowaniem, z przyjemnością, w kółko i na okrągło. I co mi powiedział jeden człowiek, znawca kinematografii? Oni do pisania dialogów zatrudniali PISARZY, zawodowych, prawdziwych, uznanych pisarzy. A teraz?? Ale to widać znak czasów, bo nie tylko w filmie tak się dzieje. Wszechobecny plastik i tandeta." :(
O związkowcach (taki cytat)
Dlaczego dotąd nikt nie skojarzył prostej zależności, że im bardziej związki zawodowe i rząd walczą z przedsiębiorcami z jednej strony, a z bezrobociem z drugiej, to bezrobotnych przybywa? Warto prześledzić historię stoczni, na czele której stanął w pewnym momencie działacz związkowy. Stoczni nie ma, pracownicy znaleźli się na bruku. A działacz? Działa nadal...
O lewicowych filozofach (równie dobrze może być o prawicowych)
Zaliczam się do antyklerykałów, jednak wyposażonego we wrażliwość na osoby wierzące. Uznaję, że każdy powinien wierzyć lub nie wierzyć w co chce. Szanuję wolność wyboru, wolność pomyłki. Mam szacunek dla odmienności, którą tak lekko podnoszą (bronią?): Sipowicz, Środa, Hartman stojąc dokładnie po tej samej stronie co Terlikowski. Nic innego jak lewicowy/prawicowy taliban, - Nadają rytm skrajnym, niestrawnym opiniom. Wstyd, że mienią się ekspertami i filozofami. Kochający filozofię nie szczuje ludzi na siebie, nie napada, nie namawia do nienawiści. Dupy nie filozofowie...
O wypadku w górach
Nie jestem ekspertem, ale ludzie gadają o górach.
Mają problem jak to ogarnąć? Co z tym robić. Z tymi co zostali i co wygrali...
W tak wysokich górach nikt nie ma siły nikogo ratować.
Nie ma pomocy.
- Czy była "jazda polska"?
Tak była!
- Czy był błąd?
Tak był!
Nie da się nikogo osądzić, ani oskarżyć.
Takiego dokonali wyboru.
W tym nie mam miejsca na media, artykuły, komentarze.
Taka wyprawa rządzi się swoimi prawami.
A nam, nic do tego.
To co nam się wydaje
Jedzie motocyklista 100 km/h, uderza wróbla.
Później zawozi go do domu, daje klatkę, jedzenie i picie - jest zadowolony.
Rano wróbelek wstaje. Patrzy: Kraty, woda, jedzenie.
- Kurde, zabiłem motocyklistę.
O cenach żywności
Żywność jest dotowane, zatem nie działają mechanizmy rynkowe, nie wiemy jaki jest prawdziwy koszt wytworzenia. Marże w sklepach są największe, zyski koncernów i pośredników wciąż rosną, pomimo spadającej inflacji i cen pośrednich (np. kosztów paliwa), a jakość jedzenia spadła dramatycznie... - Przekładając się bezpośrednio na nasze zdrowie. Link
Lista nieczytanych
Lista osób, których nie czytam i to nie dlatego, że mają inne zdanie, ale dlatego, że sposób ich myślenia urąga zdrowemu rozsądkowi i prawom logiki, a ponadto zdradza ich fobie, animozje, niewyleczone urazy - słowem "trudne dzieciństwo" od wczoraj przyrasta w tempie geometrycznym.
O grafenie
Andre Geim (Andriej Gejm) to fizyk rosyjsko-holenderski pochodzenia niemieckiego, laureat Nagrody Nobla (razem z Konstantinem Nowosiełowem) za odkrycie grafenu. Czym w ogóle jest grafen? Jest do tego przeźroczysta - przepuszcza 98 proc. padającego światła. Wytrzymała - 100 razy bardziej niż stal. Przewodzi ciepło i prąd - z gigantyczną prędkością, nawet 200 razy szybciej niż w krzemie. A jednocześnie grafen jest giętki i rozciągliwy - nawet o 20 proc.
Marek Kamiński
"Każdy dzień jest nową wyprawą ale po co to wszystko? Co w nas tak naprawdę zostaje z tej wyprawy przez życie? Zostaje według mnie miłość, a potrzebna jest jeszcze wiara i nadzieja. Dla mnie największym wyzwaniem w tej chwili jest rodzina i wychowanie dzieci. To jest mój Biegun, na który idzie mi się bardzo trudno. Przez ten wypadek z dzieciństwie i rozdzielenie z rodzicami, przebywanie w obcych miejscach z obcymi ludźmi, ekstremalne, samotne wyprawy, zostałem zaprogramowany przez życie do właśnie takich dalekich, wielkich celi. I przyznam, że nie łatwo jest mi się przestawić. Każdego dnia uczę się na nowo jak zrezygnować z własnych pragnień i celów, niezależnie od tego jak są wielkie i być razem z dziećmi. I towarzyszyć im w wyprawie przez życie. Bo miłość jest właśnie towarzyszeniem i byciem razem. Ja byłem z Jaśkiem na Biegunach Ziemi, ale teraz Bieguny są tutaj: to Kasia, Pola i Kay."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz